Europa jest wartością wciąż poszukiwaną – nie jest czymś, co już osiągnęliśmy. Europa jest niejako ciągle przed nami w sensie pewnego ideału i pewnej wartości, do której dążymy. To rozumienie Europy oczywiście zakłada właśnie przede wszystkim pewną wartość kulturową. Jak wiemy, nie da się precyzyjnie określić granic geograficznych Europy. Nie da się zdefiniować Europy, wyznaczając jej ciasne ramy. Natomiast Europę możemy identyfikować właśnie poprzez system wartości.
prof. Paweł Bortkiewicz, Radio Maryja, 7 września
Najistotniejszą sprawą – wobec sekularyzacji i narzucania antropologii bez Boga – jest odwrót od tego sposobu myślenia. Na polu filozoficznym potrzebna jest odpowiedź na nihilizm i relatywizm, obecne w teorii poznania i w moralności. Bowiem skutkuje to pragmatyzmem, a nawet cynicznym hedonizmem w sferze życia codziennego. Odpowiedzią może być tylko dojrzała wiara. Nic cenniejszego nie mamy do ofiarowania Europie niż dojrzałą wiarę. Skoro dzisiejsza sytuacja Europy jest właśnie taka, katolicy w Polsce, rozumiejąc tę sytuację, winni podejmować wysiłki w kierunku zdobycia dojrzałej wiary. Dojrzałej to znaczy takiej, która jest również misyjna. Potrzebne jest przejście od wiary podtrzymywanej społeczną tradycją do wiary bardziej osobistej, dojrzałej, oświeconej i płynącej z głębokiego przekonania. Tylko w taki sposób Polska będzie w stanie pomóc Europie.
abp Stanisław Gądecki, KAI, 7 września
Całość na łamach
Dwóch silnorozumnych! Czapki z głów przed ich mądrością!
Raczej bezmozgowcow. Zapomniales o kleczeniu. Na kolana chamie!
Przecież premierek obiecał że będzie rechrystianizował Europę.Więc niech ten Gądecki mi nic nie każe..!
autorytety i eksperci..o czym oni k—a prawia?
Usłyszałem dzisiaj w którymś kanale telewizji: Pan Premier M. powiedział, że przez półtorej roku… Rok to rodzaj męski. Gramatycznie, po polsku, to półtora roku.