Taka lub siaka konstytucja w Polsce 2018 r. ma nikłe znaczenie. Jej treść nie służy już i tak do regulowania realnych stosunków. Jako coś do łamania niczym wykałaczka jest tylko zagłębiem argumentów propagandowych dla opozycji, dla Brukseli zaś jedną z podstaw do grymasów.
Całość na łamach