Wiele rządów twierdzi, że zagrażają im spiski: Korea Północna, Ukraina, Turcja, Iran, Izrael, Kuba itd. Nie ma jednak państwa, którego władzom zagrażałoby tak wiele spisków jednocześnie jak zasadza się na Kaczyńskiego, Dudę, Morawieckiego i ich podwładnych. Rozmiary antypolskiego konspiratoryzmu są tak wielkie i rozległe, że nieprawdopodobne.
Wiara Polaków w spiski jest mimo to stara i mocna. Obecni władcy Polski przed uczciwym czyli nieswoim sądem nie mogliby udowodnić istnienia ani jednej konspiracji w nich wymierzonej. Ile spisków naraz lud może brać serio i jak długo – to się okaże.
Całość na łamach